co sadzicie o spolce KOFOLA? dzisiaj podali raport polroczny(wg mnie dobry) do tego prowadza skup akcji z cena max 40 zlotych,w 2008 roku amerykanski fundusz ENTERPREISE KUPOWAL DUZY PAKIET AKCJI placac 43.20 z zamiarem odsprzedazy pewnie jakiemus gigantowi z branzy?!
W pierwszym półroczu 2014 r. właściciel Hoop Polska poprawił zysk operacyjny o 34,6 proc. Jego przychody ze sprzedaży zmalały jednak o 4,5 proc., do niemal 465 mln zł.
Zysk brutto ze sprzedaży Kofoli wzrósł o 12,3 proc., a wskaźnik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) o 11,7 proc. To efekt skoncentrowania się przez napojową firmę na poprawie marży handlowej.
Kofola tłumaczy, że za niższymi przychodami stoi nie tylko spadająca konsumpcja napojów, zwłaszcza w Polsce.
- Na rynku czesko-słowackim w pierwszym półroczu rośliśmy, na rynku polskim sytuacja była nieco bardziej złożona. To oczywiście odbiło się na wyniku finansowym. Pomimo tego, dzięki długookresowemu naciskowi na efektywność, udało nam się poprawić zyskowność firmy – komentuje wynik Jannis Samaras, dyrektor Generalny Grupy Kofola.
Kofola podkreśla, że nie zwalnia tempa swoich działań innowacyjnych. Przykładem może być obecny na rynku od połowy roku napój z soków owocowych i warzywnych UGO w półlitrowej butelce, zaprojektowanej przez czeskiego designera Rony'ego Plesa. Na rynku czesko-słowackim pojawił się nowy syrop Jupí Double o dwóch smakach i w nowym opakowaniu, a marka Jupík wprowadziła nowy Bublimo Jupík Funny Bubbles. W Polsce natomiast dostępny jest Jupík bez konserwantów i z obniżoną zawartością kalorii.
W pierwszym półroczu Grupa Kofola, obok innowacji, pracowała także nad wzbogaceniem swojego portfela o kolejną tradycyjną markę. Dlatego przed kilku tygodniami, w Słowenii, złożyła wspólną ofertę, z lokalną spółką rodzinną P&P, na zakup tradycyjnej marki wody mineralnej Radenska.