
Profesjonalny Inwestor = lipa
#1
Napisany 18 listopad 2008 - 21:41
Nie bede placil drugi raz poniewaz przez rok nie moglem korzystac z waszych uslug. Z reszta teraz jest AKCJA INWESTOR Pulsu Biznesu, gdzie pracuja kompetentni ludzie, chetni do pomocy - wiec nie ma sensu sponsorowac w dalszym ciagu leniwego SII, gdzie nigdy nie ma z kim porozmawiac, ludzie nie sa zorientowani w temacie, a taka pani Kasia co tam pracowala (albo nadal pracuje, ale jej ciagle nie ma) jakis czas temu ciagle zbywala mnie stwierdzeniami, ze ma wazne spotkanie, albo ze sie czemus przyjrzy i niestety z tego przygladania nigdy nic nie wychodzilo...
Teraz bedzie Profesjonalny Inwestor, gdzie po raz kolejny beda te same tematy - walkowane na okraglo na wszystkich tego typu spędach, bedacych trzonem dzialalnosci SII.
Dziekuje za wspolprace zwlaszcza Panu Maslowskiemu - bez zadnej ironii jest to jedyna zorientowana osoba w tym przedsiebiorstwie. Pozdrawiam Pana Cieslaka ponawiajac pytanie: Co Pan zrobil jako Czlonek RN ZEG'a? Jakie byly pana zadania, jakie wnioski pan zglosil i na czym polegaly Pana dzialania, bo z tego co widzialem to SII sie tym za bardzo nie chwalilo...
#2
Napisany 26 grudzień 2008 - 20:17
widze ze jest Pan jedną z niewielu osób trzeźwo spoglądających na kupiecki interes prześwitujący spod płaszczyka działań mających rzekomo chronić NAS - inwestorów indywidualnych.
Zapewne podzieli Pan mój pogląd, iż wiele rzeczy musi zmienić swój dotychczasowy bieg. Zachęcam więc Pana do zwarcia szyków, tak abysmy wspólnymi siłami uzyskali rzetelne odpowiedzi na nurtujące nas pytania.
Zapraszam do dyskusji.
PS.
jestem ciekaw Państkiego zdania na temat najnowszego projektu sii - WIELKIE ZAKUPY - CZYLI TESCO NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM INWESTORA
#3
Napisany 5 styczeń 2009 - 10:51

Też na tym tradycyjnym spędzie byłem, miód i wino piłem. By nie było wątpliwości to za swoje

Proponuje by mając podobne upodobania, dokonali panowie zwarcia szeregów i zorganizowali podobny sped, jak już uzyskacie odpowiednią rangę to chętnie się wybiorę, by pozyskać nowe wartościowe doświadczenia. Jestem jednak pełen obaw czy sie doczekam

Życzę samych sukcesów w 2009 roku